Lato to idealny czas na zmianę swoich nawyków żywieniowych i zrzucenie kilku zbędnych kilogramów. O tej porze roku mamy bowiem niemalże nieograniczony dostęp do świeżych, soczystych warzyw i owoców. W dodatku wysokie temperatury sprawiają, że częściej sięgamy po wodę z cytryną i miętą oraz różnego rodzaju koktajle i smoothie aniżeli po wysokokaloryczne jedzenie. Dzięki temu, że nasz apetyt spada chętniej wybieramy naturalną żywność w zdecydowanie mniejszych porcjach, a także rzadziej podjadamy między posiłkami. Warto zatem poświęcić chwilę, by zastanowić się ile posiłków dziennie należy spożywać oraz w jakich odstępach czasu.
Ile posiłków dziennie powinno się jeść, żeby schudnąć?
Chociaż w ostatnich latach w kontekście rozmów o zdrowym trybie życia, w tym właściwie zbilansowanej diety sporo mówi się o konieczności spożywania pięciu posiłków dziennie nie jest to regułą. Niewątpliwie dla naszego organizmu takie rozwiązanie jest bardziej korzystne niż np. dwa duże posiłki w ciągu dnia. Ciężko jednak jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o konkretną ilość posiłków. Każdy z nas jest inny, ma inne preferencje żywieniowe, każdy organizm inaczej reaguje na ilość i rodzaj spożywanych produktów, a także pory, w jakich sięgamy po jedzenie. Poza tym, ilość posiłków powinniśmy uzależnić od efektów, jakie chcemy osiągnąć poprzez ułożony przez dietetyka jadłospis. Przykładowo dieta light, skierowana do osób, które chcą zdrowo się odżywiać i pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej składa się z pięciu posiłków. Tymczasem niezwykle wymagająca dieta ketogeniczna przeznaczona dla osób z nadwagą, cierpiących na insulinoodporność, chcących w krótkim czasie jak najbardziej zredukować masę ciała to już tylko cztery posiłki dziennie.
Co ile godzin powinno się jeść, aby schudnąć?
Przechodząc na dietę light czy też jakąkolwiek inną oferowaną przez cateringi dietetyczne, a więc spożywając około czterech – pięciu posiłków dziennie łatwo możemy obliczyć, że powinniśmy jeść co około trzy godziny. Jednak nie każdy z nas po takim czasie będzie odczuwać głód. Tak, jak wstrzymywanie się z posiłkiem będąc przeraźliwie głodnym nie ma sensu, tak samo niezdrowe jest jedzenie na siłę. Najrozsądniejszym rozwiązaniem jest przyzwyczajenie swojego organizmu do stałych pór siadania do stołu. To pozwoli uregulować pracę metabolizmu, a także sprawi, że będziemy otrzymywać od organizmu jasne sygnały, kiedy musimy dostarczyć mu pokarmu. Niezwykle ważne, by ostatni posiłek zjadać na dwie-trzy godziny przed pójściem spać, jeśli uczęszczamy wieczorami na treningi – po ćwiczeniach.
